... szkoda. Ale przyjedzie do Krakowa, wiec bedzie dobrze. VIP'y nawet beda mialy okazje ja poznac. Wlasnie poszla po prezent dla"kogostam" i jeszcze "przejsc sie po miescie".
Doskonale wiadomo, kiedy ja przylatuje. Wierze, ze macie juz dla mnie przygotowany program artystyczny wraz z powitaniem.
Oddalem dzisiaj esej, z ktorego nie jestem zadowolony, wiec linka do niego nie zamieszcze.
Pozdrawiam!
2006/12/12
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz